poniedziałek, 23 grudnia 2013

World of... vs warthunder - grafika, optymalizacja

Ostatnio (w jakimś filmiku na YouTube) usłyszałem, że czołgi w wydaniu warthunder mogą nie być tak płynne jak to jest w world of tanks.

Przeanalizujmy to stwierdzenie na podstawie... samolotów w warthunder w porównaniu do czołgów w World of tanks.
Przeanalizujmy to w odniesieniu do... linux i wine (bo na takim systemie gram w czołgi (i samoloty) i korzystam z programu, który umożliwia mi uruchomienia gry pod systemem linux).
Muszę wspomnieć, że uruchamianie gry przy użyciu wine na systemie linux, a uruchamianie gry pod systemem Windows to dwa światy i różne FPS. Wine (linux) zawsze odnotowuje różnice przy takich samych ustawieniach graficznych, czyli najniższych (gra ma być płynna, a nie ładnie wyglądać), co na słabszych komputerach (laptopach) potrafi dobić.


1. Zasięg widzenia (przed siebie i pod sobą).
World of tanks - tutaj mamy ograniczenie w postaci pola widzenia (nie mylić z polem zasięgu widzenia czołgu). Im dalsze to pole tym mniej FPS przy słabszym sprzęcie. Ale ogólnie pole widzenia zamyka się (przy minimalnych ustawieniach) do... około 500m/600m. A czy ktoś z was wie, że mapy w world of tanks to mapy... 1000m na 1000m lub nawet mniejsze?
Warthunder - nie jedna osoba, która weszła do bitwy musiała pokonywać masę kilometrów, aby dotrzeć do punktu gdzie można było nadlecieć nad samolot drużyny przeciwnej lub wdać się w walkę. Wykryte samoloty przeciwnika są czasami od nas o... 3 km/5 km (3000m/5000m) a nie jest to przeciwległy kraniec mapy. Wspomnę tylko, że koło nas latają samoloty, pod nami jest teren, który renderuje się na bieżąco (aby w momencie kiedy postanowimy zapikować w dół pokazały się nam szczegóły), a do tego nie jednokrotnie koło nas toczy się bitwa powietrzna.

Nadal zachwyca cię wielkość map w world of tanks?

2. FPS (optymalizacja)
Stary sprzęt:
Linux - I choć na moim starym laptopie warthunder potrafiła chrupać (masę drzew) to mimo wszystko dało się w grę grać. Co innego wot, który wykazywał mi około 12 FPS podczas gry i około 15/18 kiedy mapa nie miała praktycznie drzew. A jak napisałem powyżej, mapy w wot mają się nijak do wielkości map w warthunder.

Windows - Warthunder działał płynnie, choć w momencie zbliżania się do ziemi FPS potrafiły spaść o połowę. Wot na Windows działał sprawnie i miał 3x więcej FPS niż na linux, ale i to nie przekonało mnie do grania w czołgi na tym systemie (czyt. systemie windows).

Nowy sprzęt:
Linux - warthunder utrzymuje prawie stałe 60 FPS. Gra działa po prostu płynnie, choć potrafi stracić trochę klatek kiedy się wleci nad mocno zalesiony teren, ale spadki FPS są na tyle niewielkie, że nie wpływa to na płynność gry. Wot, to także płynna gra, choć wybuchy, efekty trafienia w skałę potrafią się pojawić z mocnym opóźnieniem.

Windows - Wszystkie gry działają płynnie.

Dwu rdzeniowy procesor + starawa karta graficzna nVidia 8xxx GS, 3 GB Ramu:
Windows - world of tanks: około 35-40 FPS
linux - world of tanks: około 11-21 FPS

Windows - warthunder: około 30-50 FPS
linux - warthunder: około 15-28 FPS
-------------------------------
Intel i5, 4 GB ramu, Intel + nVidia (choć używam intela, który daje radę w obu grach)
Windows - world of tanks: około 40-50 FPS
linux - world of tanks: około 30-40 FPS

widnows - warthunder: około 55-60 FPS
linux - warthunder: około 45-60 FPS

Podsumowanie:
Obecnie Gaijin wypuściło nową wersję warthunder oznaczoną numerkiem 1.37, która wprowadza renderowanie w dx11 i openGL (test). Kilkanaście nowych map, zmiany w zniszczeniach samolotów i optymalizację jeśli ktoś korzystał ze starego renderowania dx9 + kilka innych nowości.
World of tanks - każdy wie jak ta gra działa nawet na minimalnych ustawieniach graficznych i jak wtedy wygląda. Nie wyobrażam sobie, aby na słabszych komputerach wargaming.net potrafiło zoptymalizować grę do tego stopnia, aby wpakować do niej fizykę rozwalających się budynków (havok). Każdy też wie, jak twórcy wot-a podchodzą do optymalizacji gry i jej ulepszania.
Dlatego jestem spokojny o czołgi w wartunder, bo wystarczy spojrzeć na tą mapę:
Źródło: http://warthunder.com/en/news/379-Closed-Beta-Test-Diaries-en

Jeśli porównać tą mapę do map wota, to szybko okaże się, że w world of tanks gramy na 1/3 wycinka z powyższej grafiki. To pokazuje jak zoptymalizowane i dopracowane muszą być czołgi w warthunder.

I jeśli ktoś z was zachwyca się "polepszoną" grafiką w world of tanks, to niech przeczyta te opinie o czołgach w warthunder: link.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz