Artyleria po patchu 8.7 stała się w wielu przypadkach nie grywalna, ale nie zniknęła ona z pola bitwy. Śmiem twierdzić, że jej ilość nie zmalała w bitwach, tylko wiele osób sprzedało artylerię, którą tak naprawdę nie grało. A jeśli ktoś grał artylerią to nadal nią będzie grać.
Jednak amx 13 f3 am to... niezła zezowata maszyna.
Nie będę tutaj podawał parametrów czy statystyk, bo nie o to mi chodzi.
Ten wpis jest swoistym pożegnaniem się z AMX 13 F3 AM, ponieważ odblokowałem, WRESZCIE!, następną maszynę (Lorraine 155 mle.50).
Granie AMX-em to była czasami mordęga i przchodzeniem przez piekło.
Artyleria ta notorycznie potrafi nie trafiać, do tego pocisk leci chyba z 4 sek., co w połączeniu z 7 sek. oczekiwaniem na skupienie celownika daje nam... wieczność. Wielokrotnie biłem głową w blat biurka, bo nie mogłem uwierzyć, w to co widzę w celowniku (czyt. 3 strzału w odsłonięty cel i 3 pudła).
Po kilkunastu bitwach przestało już mnie dziwić to, że AMX 13 F3 AM trafia około 2, 3m od celu, choć kropka jest na pojeździe.
Najgorsze jest to, że czas lotu pocisku i rozbieżność z tym w co celujemy jest na tyle duża, że zniszczyłem raz pojazd własnej drużyny, bo to w co celowałem zdążyło się dawno przemieścić.
I nie były by dziwne, całe te pudła, gdyby nie fakt, że celowniczy wykazywał poziom 100%.
Jednak to nie wszystko, bo co powiecie na to, że pocisk... nie dolatuje do celu?
Cieszę się, że udało mi się wymęczyć tą artylerię i odblokować kolejną maszynę :)
Dziwi mnie jednak jeden fakt: jeśli celność dział na czołgach zostało ustawione na precyzyjniejsze, to dlaczego na artylerii mam więcej strzałów nie celnych, niż to miało miejsce przed zmianami?
Na pożegnanie krótki filmik:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz