czwartek, 27 grudnia 2012

WoT: churchill VII (VI tier - heavy tank)





Churchill VII
VI tier - czołg ciężki (heavy tank)


Zalety:
-- pancerz z przodu na wieży i korpusie (152 mm)
-- szybkostrzelność (prawie 14 pocisków na minutę)
-- 880 hp po ulepszeniu wieży
-- szybko skupia celownik

Wady:
-- powolny - 20 km/h nawet zjeżdżając z górki
-- nie celne działo
-- powolne obracanie się
-- brak możliwości opuszczenia działa niżej niż poziom korpusu
-- najlepsze działo nie wiele różni się od tego na churchill I


Churchill VII to nie jest szybki czołg, ponieważ 20 km/h czy jedziemy przed siebie, czy zjeżdżamy z górki - mamy taką samą, stałą prędkość, ani zwrotny jak churchill I, a to wszystko przez jego 152 mm pancerza na przedzie.
Jego działo, które jest prawie (ale nie identyczne) jak na churchillu I raczej szkodzi temu pojazdowi, niż pomaga. Wielokrotnie też przy skupieniu działo to pudłuje raz za razem - co może frustrować, gdy jesteśmy w opałach, albo trzeba kogoś szybko rozwalić.

I chyba NAJWIĘKSZA WADA tego czołgu: brak możliwości opuszczenia działa ciut niżej niż tylko do poziomu kadłuba. Uwierzcie, ta wada potrafi doprowadzić w niektórych sytuacjach do szewskiej pasji.
Ponieważ oznacza to, że stojąc np. lekko na wzniesieniu, nie zdołacie trafić kogoś, bo lufy nie można opuścić ani o milimetr niż ustawiony jest pancerz.
Co jest w tym dziwnego, to to, że w churchillu I nie przeszkadza to tak jak w tym pojeździe.


 
Powyżej macie porównanie najlepszego działa na churchill VII i działa z churchill I (też najlepsze).

Jeśli chodzi o ogólne wrażenia (moje) z jazdy tym pojazdem i ogrania nim.
Po pewnym czasie przyzwyczajacie się, że ten pojazd nie rozwija więcej niż 20 km/h. Musicie się też przyzwyczaić do stawania przodem do oponentów, bo w innym przypadku będą oni was przebijać. Co więcej, kątowanie w tego typu czołgach to samobójstwo, powód: na kancie gdzie macie gąsienice a pancerz po "strakowaniu" churchila VII ładując (czyt. strzelając) w obszar blachy która okala gąsienice (błotnik) a pancerzem przednim - możecie go w prosty sposób rozwalić - przetestowane. Oznacza to, że kątując się churchilem VII odkrywacie słaby punkt tego pojazdu :) Zaletą Anglika jest też to, że potrafi przebijać ISy od przodu przy bliskim kontakcie, ale na odległość - to już IS ma przewagę. Inną wadą jak i zaletą moim zdaniem jest fakt... że pojazd ten jest niski. Każdy pagórek, płotek zasłania nam cel, potrafi to np. między domkami dostarczyć nam emocji, kiedy ktoś w nas strzela, a my tego nie możemy zrobić.
Churchill VII nie jest złym pojazdem/czołgiem, ponieważ takie pociski pozwalają mu zarabiać na poziomie churchilla I, do tego jest twardy (152 mm z przodu), tylko jakby jeszcze potrafił opuścić lufę - byłby naprawdę fajnym czołgiem, a tak jest słabym średniakiem, bo w starciu z wyższymi tierami, czyli Tiger II, IS-3, KV-3, a nawet Tiger - jesteśmy praktycznie na straconej pozycji, a wszystko przez jego... tandetne działo (chyba że jesteście bogaci i strzelacie ze złotych pocisków).
I jak na ten tier to można go porównywać do t-150, choć w starciu bezpośrednim raczej wygrało by t-150 (lepsze działo i możliwość kątowania).   


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz