Bardzo prawdopodobne, że jeszcze ten i prawie cały kolejny tydzień nie będę miał dostępu do swojego laptopa.
Powód: uszkodzona karta graficzna (nvidia) w moim laptopie - oddałem go do sklepu, który wysłał go do serwisu.
W momencie kiedy już mój laptop wróci do mnie już jako sprzęt działający powrócę do prowadzenia bloga, obecnie nie jest to możliwe - nie chcę komuś, kto użycza mi na chwilę dostępu mieszać na dysku.
A z tego co już mi jest wiadomo, naprawa przedłuży się o tydzień, nie licząc ten.
Więc ominie mnie aktualizacja 8.1... ale kiedy wreszcie dostanę swojego laptopa, możecie mi wierzyć że napiszę coś o niej (aktualizacji) jak i też o nowych pojazdach - Brytyjczykach.
Na razie... blog stoi w miejscu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz