Gaijin pracuje nad kilkoma mapami miejskimi, jedną z nich jest mapa o nazwie... Polska.
Widać, twórcy mają gdzieś politykę i w pewien sposób chcą dogodzić pewnym społecznościom, albo chcą oderwać cząstkę graczy od World of tanks.
Bo jaki Polak nie zechce zagrać choćby raz, czy dwa na mapie, o nazwie swojego kraju, do tego na mapie, która jest mapą z budynkami i zabudowaniami, czego nie ma na innych mapach przeznaczonych dla pojazdów lądowych?
Polacy w world of tanks są jedną z większych społeczności, więc nie dziwię się, że Gaijin celuje właśnie w tę społeczność, aby skłonić ją do zagłębienia się w ich grę.
fajnie ,że taka mapa powstaje - ale nazwać ją Poland ? :) btw co z klientem gry na Linuksa ? na POL gra działa bardzo dobrze ale na klanówkach wyrzuca mnie z hukiem prawie zawsze :(
OdpowiedzUsuńJak napisałem, społeczność Polska w WoT, a nawet w WT jest jedną z większych i jedną z aktywniejszych. A przecież Gaijin nie chodzi o graczy zombie, ale graczy aktywnych, którzy by grali, może nawet niektórzy płacili za grę (czyt. za konto premium).
UsuńCo do klienta linux, to nieokreślona przyszłość.
A z wywalaniem, to możesz sprawdzić sobie informacje debug, które są wbudowane w playonlinux (gdzieś w menu menu).
ps - ciekawy blog jakiś czas temu utrafiłem, dobra robota
OdpowiedzUsuńDzięki.
Usuń